22 stycznia 2016

flight to US

PL: Cześć Wszystkim! Jestem właśnie podczas ostatnich przygotowań do wyjazdu i jak to zawsze bywa, mam problem z zamknięciem walizek. Jako, że temperatura w Orlando wynosi zazwyczaj 25 stopni, moje bagaże przepełnione są letnimi ubraniami i mnóstwem olejków do opalania. :) Z wylotem wiązało się także kilka małych zmian: przede wszystkim w Disney Wordzie priorytetem jest naturalność i brak jakichkolwiek odskoczni od norm. Takim oto sposobem pożegnałam się z moim ombre i pofarbowałam końcówki włosów na mój naturalny, szatynowy kolor. Muszę przyznać, że czuję się w nim świetnie i na najbliższe kilka miesięcy mówię "STOP" jakimkolwiek kobiecym przemianom. :) Przed chwilą odbyłam wirtualną wycieczkę po Valencia College, East Campus, gdzie spędzę kolejne pół roku i już nie mogę się doczekać! Jeśli też jesteście ciekawi jak wyglądają uczelnie w Stanach Zjednoczonych, to odsyłam Was tutaj: http://valenciacollege.edu/east/. Dam Wam znać, jak będę już na miejscu! Przede mną jeszcze lot do Kopenhagi i spotkanie ze znajomymi. Na koniec zostawiam zdjęcia z tego tygodnia. Buziaki!

ENG: Hello my sunshines! I am sitting in my room and packing my stuff to go to Florida, but as you know it is not that easy to close each suitcase. As you may know, the temperature in Orlando in 25 degrees and my luggages are full of summer clothes and sun tun oils. Taking into concideration my leaving to US, I have done some changes. First of all, I do not have ombre anymore. I decided to die my hair whole brown and it was a great idea! I feel so good in my new colour and for a few next months I have to say "STOP" to all kind of changes, which girls like to do with appearance. :) A few minutes ago, I was having a virtual trip around Valencia College, East Campus and I cannot wait anymore! If you would like to see how do schools look in US, you can clikc here: http://valenciacollege.edu/east/. I will let you know as soon as it is possible, when I will arrive to US, but before I will fly to Copenhagen and meet with my cute friends there. Kisses from Poland!



11 stycznia 2016

I am going to USA!

PL: Hej Wszystkim! Jak dobrze być w Polsce, mimo tego, że za oknem -15 stopni i śnieg! Powroty do domu zawsze są dla mnie świetną odskocznią od nauki, książek i pracy. Póki co korzystam z ostatnich dni wolnego, ponieważ już niedługo przede mną nowe przygody i o wiele dłuższa podróż do... USA! Teraz, gdy wszystko jest dopięte na ostatni guzik, mogę podzielić się z Wami moimi najbliższymi planami: pod koniec stycznia rozpoczynam praktyki w Disney Worldzie oraz studia w Valencia College na Florydzie. Trzymając wizę w dłoni i patrząc na bilet lotniczy nadal nie mogę w to uwierzyć! Jeszcze podczas Sylwestra 2014 moim marzeniem była podróż do USA, która czeka mnie już za dwa tygodnie. Pamiętajcie, że to Wy ostatecznie decydujecie o swoim losie. Początki są trudne dla wszystkich: mój pierwszy wylot poza granice naszego kraju przepełniony był stresem i obawami, jednak po kilku dniach poczułam, że jestem tam gdzie zawsze chciałam być. Podczas mojego pobytu w Danii poznałam wielu bliskich przyjaciół, z którymi mamy mnóstwo planów na przyszłość. Co więcej, pracując w jednej z sieci fast-foodów zdobyłam doświadczenie i uwielbiałam każdą minutę spędzoną z moimi kolegami. :) Myślę, że kluczem do realizacji jakiegokolwiek celu w życiu jest wiara w siebie, dla wielu z nas niestety trudna do odnalezienia. Sukcesy, które osiągamy nadają nam większego powera do pracy i zdobywania coraz wyższych szczytów skutkiem czego spotykamy się z krytyką innych. Spadek motywacji jest czymś całkowicie normalnym i nie powinien być jakimkolwiek problemem, dopóki wiemy jak sobie z nim radzić. Ja wybieram wtedy opcję standardową: dobry film, koc i mnóstwo popcornu. Myślę, że najważniejszym źródłem motywacji jesteśmy my sami. Pierwszą i najważniejszą zasadą jest to, co o sobie myślimy. Nasze upadki i chwilowe słabości mogą dodawać nam sił i woli do samorealizacji, ale także sprowadzać w dół i zniechęcać do jakichkolwiek, nawet najmniejszych działań. Warto walczyć, dla siebie i o siebie.

ENG: Hello everyone! It is so good to be in Poland, even if it is freezing and snowing outside. Coming back home is always a wonderful feeling for me and a great way to escape from reality. These days I am enjoying my free time, because soon I will be having new opportunitires and longer journey to... USA! Now, as everything is planned I can tell you about my future plans: at the end of January I will start my internship in Disney World and studies in Valencia College in Florida. Looking at my VISA and plane ticket I still cannot believe that! I remember that during celebrating New Year in 2015 my main goal was to visit USA which now will take place in two weeks. Remember that you decide on which way you are going in your life. Beginnings are difficult for everyone: when I was leaving Poland in Fabruary last year, I was so stressed and worried about a lot of things. Then, after few days I realized that I was in the place where I always wanted to be. During my living in Denmark I met close friends with who I have made many plans for the future. Also, working in a well known fast-food company I got a lot of experience and I loved every second spent with my friends from work. :) I think that the key to finding any goal in your life is having faith in yourself, unfortunately, it is difficult for some people to understand that. Success is giving a lot of enegry and power to work even harder and as a result we want to gain more and more. Loosing motivation is a normal thing and it should not be a problem, as long as we know how to deal with it. I am usually choosing a movie, lot of popcorn and a blanket. The most important motivation is coming from ourselves. First and the most important point of that is what do you think about yourself. Moments of being lost can help us to give strength to realize that we have a lot of plans, but on the other hand they can also bring us down and as a result we are not willing to make any changes. Fight for yourself guys, it is worth it.